poniedziałek, 15 marca 2010

to nie moj nierealny świat

postrzelone marzenia
przerysowane wspomnienia
pokręcone obietnice
pochowane sny

tylko mój czas

po całej tej aferze odpocząć chce
posłuchać znowu środka siebie
pomyśleć o tym co dobre jest a co złe
powrócić do swojego świętego spokoju

nic :)

nie tak dawno nic znaczenie miało złe
dziś to nic uśmiechem jest całego dnia
pytaniem o ciąg dalszy wczorajszego snu
miłym wspomnieniem licznych spojrzeń

kolorowo słodkie chwile

kolorowo słodkie spojrzenia
kolorowo słodkie milczenia
kolorowo słodkie pragnienia
kolorowo słodkie marzenia
prowadzę nieustanny spór sama z sobą
o wschodzące emocje
rano wygrywam z pierwszym blaskiem słońca
wieczorem przegrywam kiedy pojawia się sen

niedziela, 14 marca 2010

cenimy najbardziej wzajemność

to ile siebie możemy dać
jak bardzo możemy zaufać
żeby oddać więcej za mniej
i jeszcze mniej oczekiwać

nikt nie ma tyle uśmiechów co ty

uśmiech przekory
uśmiech zadowolenia
uśmiech zakłopotania
uśmiech rozkoszy podniebienia

pojawiasz się i znikasz

przyzwyczaiłam się że cię już niema
a wczoraj znów zjawiłeś się
już teraz pytam się ciebie kiedy znikniesz
i kiedy znów pojawisz się

wśród tłumu wypatruje tylko ciebie

bo wiem już jak smakujesz
jaki zapach mamy razem
jak marzenia i sny stają się realne
żadna namiastka mnie nie interesuje

kolorowa sobotnia noc

kolorowy alkoholu płyn
kolorowe potok słów
kolorowy tańca wir
kolorowa o tobie myśl

strata czy zysk

kim jesteś?
jak długo zostaniesz?
ile siebie oddać chcesz?
czym będzie wspólnie spędzony czas?

kupiec

czarny blask lakieru
czarna wielość portfela
czarny ogromny sygnet
czarne dno charakteru

ciągle przerabiamy tą sama lekcje chemii

mierzoną rozmowami
warzoną spojrzeniami
odmierzaną gestami
ograniczoną zasadami

skomplikowany proces myślowy

myśl pojawia się jakaś ciekawa wydarzeń
które mogłyby się zdarzyć
wątpliwość zadaje mnóstwo pytań
a intuicja pozwala mi marzyć

czas który mija jest bez znaczenia

mijają chwile jak mija czas
w następnej liczysz się tylko ty
chwil już wielu nie pamiętam
myślę teraz o tej która jest

Archiwum bloga