piątek, 22 lipca 2011

kiedy wiesz, że możesz przegrać z sobą

nie wiem kim jesteś
i jaki jesteś nie wiem
nie wiem co myślisz
i jaką wybrałeś broń
bo bronić muszę sie przed tobą
i każdą nierealną o tobie myślą
otoczyć siebie murem
a wokół niech płynie wody toń
w każdym oknie wytoczyć działo
w kaplicy niech modli sie tłum
niech przywiążą do krat moje ciało
niech hałas, szum i rwetes
zagłuszy każdej synapsy reflekt
niech oczy uszy i dłonie moje
nigdy nie dosięgną ciebie

bo zginę
i coś mnie pochłonie

zmienna

zła
obmyślam strategiczny plan
znudzona
szybko zmieniam front
zapatrzona
ciężko odwrócic mi wzrok
zorientowana
z łatwością osiągam gol
obrażona
zamieniam chemię w lont

zmienna
ogromnej książki kalejdoskop stron

czwartek, 21 lipca 2011

czas zmian

niby wszystko takie samo jest
mało co zmieiło swe miejsce
i po tych samych ulicach sunę
co biegałam wczoraj jeszcze
codzienność nie stwarza mi dziś
większych przeszkód niż tydzień temu
i mijające obce twarze tak samo
jak wczoraj mają mało znajomy wyraz
w sen zapadam bez kolorów jak zawsze
i rano budzik śpi jeszcze kiedy wstaje

coś jednak pękło w środku
i dziś jutro nigdy nie będzie jak wczoraj

wtopić się w tłum

przychodzi tak godzina
gdzies miedzy szóstą a siódmą rano
że trzeba zapomniec co w sobie noszę
na kilka kolejnych godzin
ubrać się w uśmiech zadowolenia
a w usta upchać odpowiednią dużą
pulę słów by starczyło na cały dzień
w krew wtopić zdecydowanie
a w oko wszczepić jakiś błysk

i tak ubranym
można oszukać swiat
że jeszcze żyje
i jestem jednym z nich

środa, 20 lipca 2011

i nie wiadomo dlaczego

po policzkach sunie się łza za łzą
a w głowie równolegle biegną dwie myśli
o tym co ważne dzisiaj
by juro chciało sie żyć
i o tym co było jego sensem
przez tak długi czas
o tym że plątam się w terażniejszości
z kata w przeciwległy kąt
a sens temu wszystkiemu nadaje
pozostała po tobie myśl
o tym że uśmiecham sie teraz smutno
i każdy dzień zaczynam by szybko zniknął
o tym ze teraz bez było
straciło smak

jak pierwszego dnia

jak kochać nie widząc
jak kochać nie czując
jak kochać nie dotykajac
jak żyć kochając przeszłość

Archiwum bloga