piątek, 2 grudnia 2011

szarość jak obojętność

szary kurz pokrył okna moje
a gdy je otwieram widzę niebo w szarym kolorze
i szarą mgłę rozwiewa nie tak zimny jeszcze wiatr
i myśli moje szare jakoś tak




Brak komentarzy:

Archiwum bloga