czwartek, 29 listopada 2012

kiedy przyjdzie zima...

marzy mi się śnieżnobiały śnieg
i zimny przeźroczysty lód na chodniku
marzą mi się białe sople
zwisające z parapetów i gałęzi drzew
marzą mi się białe świdrujące gwiazdki w powietrzu
i znudzony wiatr ściełający biały puch w kąciku
marzy mi się bałwan z nosem jak marchewka
miotłą przy boku  i z szeregiem czarnych guzików
marzy mi się widok rozbawionych dzieciaków
wojujących na na śnieżne białe kulki
marzy mi się biała cisza nocą
kiedy wszyscy znajdą się już pod kołdrą

Brak komentarzy:

Archiwum bloga